poniedziałek, 24 grudnia 2012

Świąteczne Życzenia

Tradycyjnie, jak co roku,
Sypią się życzenia wokół,
Większość życzy świąt obfitych
I prezentów znakomitych.
A ja życzę, moi mili,
Byście święta te spędzili
Tak, jak każdy sobie marzy.
Może cicho bez hałasu,
Idąc na spacer do lasu,
Może w gronie swoich bliskich,
Jedząc karpia z jednej miski,
Może gdzieś tam w ciepłym kraju
Czując się jak Adam w raju,
Może lepiąc gdzieś bałwana,
Jeśli śniegiem ziemia zasypana.


piątek, 21 grudnia 2012

Piernik Staropolski

W tym roku po raz pierwszy postanowiłam upiec ten piernik. Ciekawi mnie bardzo jak on smakuje. Upiekłam go jak nakazuje przepis na  4 dni przed podaniem, teraz kruszeje sobie spokojnie i kusi , oj kusi. W przepisie, który zapożyczyłam ze strony Moje Wypieki było napisane, że wychodzi duży, ale nie spodziewałam się, że aż tak duży. Ba! ogromny. Będzie się czym delektować w te święta. Przepis zamieszczam, może ktoś w przyszłym roku również odważy się upiec go pierwszy raz 


Składniki:
1/2 kg miodu 
2 szklanki cukru (daję mniej) 
25 dag masła 
1 kg mąki pszennej 
3 jajka 
3 płaskie łyżeczki sody oczyszczonej 
pół szklanki mleka 
pół łyżeczki soli 
2 - 3 torebki przyprawy do piernika
2 słoiczki powideł śliwkowych
 
Miód, cukier i masło podgrzać stopniowo, niemal do wrzenia, wymieszać porządnie i ostudzić.
Do chłodnej masy dodać mąkę pszenną, jajka, sodę oczyszczoną rozpuszczoną w połowie szklanki mleka, sól i przyprawę do piernika. Ciasto starannie wyrobić i przełożyć do kamionkowego lub emaliowanego garnka. Przykryć ściereczką i odstawić w chłodne miejsce na 5 - 6 tygodni. Piec 3 - 4 dni przed świętami.
Pieczenie:
Ciasto podzielić na 2 - 3 części, rozwałkować na 1/2 cm i piec w dużej blaszce( takiej z piekarnika) w temperaturze około  180ºC  przez około 15 - 20 minut (zależy od grubości placka). Placki ochłodzić.
Ochłodzone placki przełożyć podgrzanymi powidłami śliwkowymi, przykryć arkuszem papieru i równomiernie obciążyć, odstawić do 'skruszenia' na 3 - 4 dni.
Piernik polać czekoladą lub lukrem . Zawinąć w papier lub ściereczkę, by nie wysychał.



środa, 5 grudnia 2012

Muffiny z kremem ganache

Miałam ochotę coś upiec,żeby pozbyć się kilka zalegających produktów.Przeszukałam różne blogi i znalazłam ten przepis. To jest po prostu przepyszne! Kakaowe ciasto i rozpływający się w ustach krem ganache. Czego chcieć więcej?? Przepis znalazłam O TU. Może sama muffinka nie jest za słodka, ale za to krem to ho ho, pychota, chociaż  nie da się zjeść go dużo.




Składniki:
Muffiny
2 szklanki mąki pszennej
1/2 szklanki cukru
100 g łezek z gorzkiej czekolady
2 łyżki kakao
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 szklanka mleka
1/2 szklanki oleju
1 jajko


Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni. Składniki suche mieszamy w jednej misce, mokre w drugiej. Mokre wlewamy do suchych, ewentualnie odwrotnie i mieszamy do połączenia składników. Nakładamy do 2/3 wysokości foremek. Pieczemy ok 15-20 min. Do suchego patyczka. Studzimy. 

Ganache 
250 ml śmietany kremówki
250 g  czekolady (ja użyłam mlecznej)

Śmietankę podgrzewamy, wrzucamy połamaną czekoladę i mieszamy, aż się rozpuści. odstawiamy w chłodne miejsce do wystygnięcia. Wkładamy do lodówki, żeby się dobrze schłodziło.  Krem miksujemy na gładką gęstą masę. Dekorujemy babeczki.

SMACZNEGO!!!