Miałam okropną ochotę na sernik. Przeglądałam blogi w poszukiwaniu jakiegoś fajnego przepisu, aż trafiłam Tutaj i to był strzał w 10!! Wypróbowałam ten przepis i został moim idolem. Dziękuję właścicielce za pomysł. Ja robiłam na większej blaszce i jest dosyć niski. Użyłam również trzykrotnie zmielonego twarogu zamiast sera z wiaderka.Tak szybko zniknął, że ledwo zdążyłam pstryknąć fotkę.
Składniki podaję jak w oryginale na tortownicę o średnicy 25 cm
1kg sera śmietankowego w wiaderku
250g Mascarpone
160g cukru pudru
75g mąki pszennej
6 jaj
2 łyżeczki pasty waniliowej lub ziarenka z 2 lasek wanilii
Piekarnik rozgrzać do 160 stopni. Brzegi formy wysmarować masłem, a dno wyłożyć papierem do pieczenia.
Sery umieścić w misce i miksować na wolnych obrotach stopniowo dosypując cukier. Jak się dobrze wymiesza dosypywać po trochę przesianą mąkę. Miksować przez chwilę, żeby się dobrze połączyło. Jajka dodawać pojedynczo zwiększając obroty do maksimum. Na końcu dodać wanilię. Masę przemieszać jeszcze łopatką i wylać do formy. Piec ok 90 min.Po upieczeniu studzić w uchylonym piekarniku.
Ach, pyszności. Kocham serniki, a tak dawno żadnego nie jadłam...
OdpowiedzUsuńJa zrobiłam taki lekki serniczek ale z sera wiaderkowego z Lidla,wyszedł pierwsza klasa:)zapraszam do siebie.
OdpowiedzUsuń