Fajny, nie przesadnie słodki dodatek do kawki.Kolorowy więc i dzieci są nim zachwycone. Biszkopt zapożyczyłam z tego bloga, żeby sprawdzić jak upiecze się ciasto bez proszku. Efekt super.Dzięki za przepis:)
Składniki na biszkopt zmodyfikowałam według swoich potrzeb. to porcja na standardową blachę do pieczenia lub dużą tortownicę:
8 jajek
1 szkl. cukru
1 szkl. mąki pszennej
1/2 szkl. mąki ziemniaczanej
Białka oddzielić od żółtek. Mąki połączyć i przesiać. Ubijać białka na sztywną pianę na końcu dodając cukier i ubijać, aż się rozpuśći. Dodawać po jednym żółtku nadal ubijając. Zmniejszyć obroty i dodać przesiane mąki. Piec 170 stopni ok 30- min. Do tzw. suchego patyczka. Upieczony biszkopt rzucić na podłogę z wysokości ok. 0,5m, po czym wstawić z powrotem do piekarnika i studzić przy otwartych drzwiczkach.Przeciąć na pół.
5 galaretek(każda inny kolor)
1/2 litry mleka
1/2 litry śmietany
5 dkg żelatyny
2 cukry waniliowe
1 szkl. cukru
Galaretki rozpuścić w 1,5 szkl. wody każdą z osobna. Wylać na talerze i odstawić do zastygnięcia.Gotowe pokroić w grubą kostkę. Mleko przegotować z cukrami , wystudzić i rozmieszać ze śmietaną. Żelatynę rozpuścić w 1 szkl. wody, przestudzić delikatnie, tak żeby wlewać ja do masy jeszcze lekko ciepłą.
Dobrze wymieszać całość i dodać pokrojone galaretki. Jak masa zacznie się ścinać wylać ją na pierwszą połowę biszkoptu przykryć drugą i lekko docisnąć. Odstawić do lodówki.
SMACZNEGO!!!
to ciasto bardzo często pojawiało się u mnie w domu :) pamiętam, że było naprawdę smaczne.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
efektowny musi być
OdpowiedzUsuńO jejku - chcę!
OdpowiedzUsuńGalaretka w ciastach zawsze jest idealna.A Twoje ciasto kusi...;)
OdpowiedzUsuń